Wielu przedsiębiorców zakłada firmę razem z partnerami, którzy mają wspólne cele i poglądy. Jednak początkowa atmosfera wzajemnego zrozumienia może później przerodzić się w konflikt w miarę rozwoju biznesu. Dalsza niezgoda może prowadzić do poważniejszych konsekwencji, takich jak próby przejęcia kontroli nad przedsiębiorstwem przez jednego z partnerów. I tu właśnie w grę wchodzą wszystkie błędy prawne popełnione przy zakładaniu spółki. Jakie są typowe błędy?
- Działalność jest zarejestrowana na nazwisko prokurentów.
Powiernikami są krewni lub przyjaciele partnerów. Dzieje się tak zazwyczaj wtedy, gdy partnerzy z różnych powodów nie chcą być postrzegani jako właściciele firmy. Krewni wydają się być całkowicie niezawodną opcją, ale w rzeczywistości siostra lub siostrzeniec mogą zacząć grać na własną rękę, podejmując decyzje nie w interesie beneficjentów.
Jeśli firma jest zarejestrowana na nazwisko znajomych, istnieje ryzyko utraty biznesu – klientów, kontraktów i aktywów. Kolejnym zagrożeniem jest możliwość pociągnięcia właścicieli do odpowiedzialności karnej, gdyż zakładanie lub reorganizacja osoby prawnej za pośrednictwem fikcyjnych osób i przekazywanie informacji o nich organom podatkowym.
- Działalność jest zarejestrowana na nazwisko jednego z partnerów lub jest przez niego prowadzona jako CEO.
Często jeden z właścicieli jest bardziej energiczny, przedsiębiorczy, bardziej bystry w prowadzeniu firmy niż drugi. Zdarza się, że jeden ze współzałożycieli nie chce zajmować się korporacyjną harówką (podpisywanie dokumentów, podejmowanie skomplikowanych decyzji), interesuje go tylko osiąganie zysków. W rezultacie, firma jest prawnie zarejestrowana w imieniu tylko jednego z partnerów. Kiedy pojawia się konflikt, początkowo jest w lepszej sytuacji. Drugi właściciel https://traf-bp.pl/ nie ma żadnego poważnego prawnego wpływu na swojego partnera, więc szanse na uzyskanie nieruchomości lub pieniędzy należnych mu na drodze sądowej są zerowe.
Jeśli jeden z partnerów zostanie dyrektorem generalnym z nieograniczonymi uprawnieniami, może to również prowadzić do negatywnych konsekwencji dla drugiego partnera. Przedsiębiorstwo produkcyjne złożyło pozew o odszkodowanie przeciwko byłemu prezesowi zarządu. Okazało się, że prowadził on równoległą działalność gospodarczą: przenosił ważnych klientów do innej firmy, która zajmowała się podobną działalnością, gdzie również pełnił funkcję kierowniczą.
- Udziały w przedsiębiorstwie są dzielone równo pomiędzy wspólników.
W takim przypadku, jeśli dojdzie do konfliktu korporacyjnego, działalność firmy https://traf-bp.pl/ zostanie skutecznie sparaliżowana, ponieważ każdy z partnerów będzie blokował decyzje drugiego. Taka sytuacja nazywana jest impasem. Współwłaściciel może rozwiązać problem na drodze sądowej, składając pozew o wyłączenie drugiego współwłaściciela. Nie jest to jednak najłatwiejsze wyjście, ponieważ druga strona wnosi podobne powództwo wzajemne. Sąd Najwyższy wskazał, że dla wyłączenia współwłaściciela konieczne jest wykazanie, że współwłaściciel rażąco naruszył swoje obowiązki lub utrudniał działalność spółki.