Sekret powolnego starzenia się Azjatek można znaleźć w ich rytuałach dbania o siebie i swoja cerę. Jeszcze do niedawna zdobycie ich sekretów było prawie, że niemożliwe dla kobiet z zachodu. Wszystko zmieniło się, gdy za produkcję maseczek i kosmetyków opartych na naturalnych japońskich i koreańskich składnikach przystąpiły koncerny kosmetyczne. To właśnie dzięki gotowym produktom takim jak koreańskie maseczki w płachcie, kobiety z zachodu mogły odkryć sekrety piękna Azjatek.

Koreańskie maseczki w płachcie – co to jest?

O ile sam sposób nawilżania, odżywiania i regeneracji cery poprzez nakładanie maseczek był na zachodzie znany od lat, tak koreańskie maseczki w płachcie okazały się rewolucją. Czym one dokładnie są? Jak sama nazwa wskazuje – pochodzą one z Korei, gdzie produkowane są jako jeden z dziesięciu kroków koreańskiej pielęgnacji. Maseczka w płachcie to tak naprawdę nic innego, jak wycięta w kształt twarzy – z otworami na oczy, nos i usta specjalna płachta wykonana z włókien celulozowych. Są one naturalnego pochodzenia, dzięki czemu maseczki te są w pełni biodegradowalne po użyciu i bezpieczne dla środowiska. Celuloza, jako nośnik organiczny jest też świetnym podkładem do nasączenia różnymi składnikami odżywczymi: wyciągami z roślin i ziół, olejkami roślinnymi czy składnikami kosmetycznymi jak koenzym Q10 albo niacyna.

Na rysunku poprawna instrukcja aplikacji koreańskiej maseczki w płachcie - dziewczyna myje twarz, nakłada maseczkę, odczekuje, ściąga i wklepuje resztki w skórę.
Vector created by pikisuperstar – www.freepik.com

 

Jak używa się koreańskich maseczek w płachcie?

Używanie koreańskich maseczek w płachcie jest nawet łatwiejsze i wygodniejsze niż używanie klasycznej maseczki. Właśnie przez zastosowanie płachty. Nadal przed użyciem należy dokładnie oczyścić skórę twarzy. To dobry moment, aby spróbować pełnego dekalogu koreańskiej pielęgnacji, czyli:

  1. demakijaż i mycie olejkami,
  2. oczyszczanie twarzy kosmetykiem na bazie wody,
  3. peeling,
  4. tonik,
  5. nawilżanie esencją,
  6. serum,
  7. maseczka w płachcie,
  8. krem pod oczy,
  9. nawilżenie,
  10. krem z wysokim SPF.

Pierwsze 8 kroków oraz krok wykonujemy każdego dnia. Choć maseczkę możemy używać, na przykład dwa razy w tygodniu – wszystko od potrzeb naszej cery. Możemy też używać 2 – 3 maseczek naprzemiennie. Krok 9 czyli nawilżanie maseczką na noc, stosujemy raz w tygodniu.

W momencie gdy oczyścimy już twarz nakładamy na nią koreańską maseczkę w płachcie. I pozostawiamy na 15 – 20 minut. Po tym czasie, zdejmujemy ją. Resztki wklepujemy w twarz i gotowe. Nakładamy krem pod oczy i możemy udać się do łóżka na 8 godzin snu dla urody.

Koreańskie maseczki w płachcie – hit czy kit?

Teraz odpowiedź na pytanie zawarte w tytule, czy koreańskie maseczki w płachcie to hit czy kit? Zdecydowanie to pierwsze! Maseczka w płachcie nasączona jest równomiernie odpowiednimi składnikami, dzięki czemu nakładamy ją jednolicie na całą twarz. Inaczej bywa w przypadku klasycznych maseczek, które możemy nałożyć nierównomiernie, przez co w niektórym miejscach warstwa będzie za cienka. Co zdecydowanie przełoży się na ich skuteczność. Co do składników koreańskich maseczek, to często korzystają one z tego co daje natura. Azjaci korzystają z natury pełnymi garściami – od sztuki, przez literaturę aż po medycynę i kosmetykę. To oni przodują w badaniu składników naturalnej medycyny chińskiej i ich właściwości. To co faktycznie działa i jest udowodnione naukowo, firmy kosmetyczne chętnie wykorzystują w swoich kosmetykach. Dzięki temu i my możemy czerpać z natury.

Na zdjęciu różne kosmetyki, w tym opakowania maseczek w płachcie.
Obraz carlo sardena z Pixabay

Gdzie kupić koreańskie maseczki w płachcie?

Zagadnienie to może wydawać się trudne. W końcu są to niecodzienne kosmetyki. Jednak coraz więcej sklepów stacjonarnych, zarówno sieciowych takich jak Rossmann czy HEBE, a także małych drogerii i  perfumerii sprowadza do swojego asortymentu koreańskie maseczki w  płachcie. Dlatego też najprościej zajrzeć do najbliższej drogerii. Jednak jeśli chcemy mieć zdecydowanie większy wybór oraz możliwość poczytania o działaniu poszczególnych maseczek najlepiej wybrać drogerię internetową, która będzie zdecydowanie lepiej wyposażona niż zwykła drogeria stacjonarna. Jak widać wcale nie tak trudno znaleźć koreańskie maseczki w płachcie. Zatem pora na następny krok – wypróbuj je już dziś!

4 KOMENTARZE

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here